Cześć wszystkim!
Dawno tu nie pisałam, ach, ta szkoła <3 Tyle czasu zabiera!
Zaczęłam ostatnio siedzieć na instagramie -> koszmarsenny
Wczoraj obejrzałam do końca "Annabelle". Parę razy ze strachu krzyknęłam.
Taki tam, leszczyk ze mnie :v Tyle się pozmieniało przez te parę miesięcy.
Mam swój własny pokój, w końcu. Takie zielone miejsce...
Czasami mam wrażenie, że nie jestem do końca szczera ze wszystkimi.
Po tym, jak zerwałam z chłopakiem w lutym... W niedzielę zebrał się w sobie
i wyznał mi miłość, poprosił o bycie razem. Jasne, że się zgodziłam. Od długiego
czasu o tym marzyłam, ale wczoraj odwaliłam kaszankę... Miałam fatalny dzień, no i
wszystkie negatywne emocje odbiły się na Nim. Czuję się okropnie z tym, jak na siebie
nawrzeszczeliśmy i zwłaszcza to, co powiedziałam najokropniejszego na świecie. Nie wybaczy mi.
Mimo wszystko jestem dobrej myśli, ale nie zdziwię się, jak już nie będzie NAS...
Hej! Bardzo spodobał mi się Twój blog. Ukazujesz tu swoje wnętrze. Podoba mi się ta część Twojej osobowści, którą zdołałem poznać, czytając Twoje posty. Zawsze chciałem poznać kogoś, kto byłby choć trochę podobny do mnie - mroczny, szczery, wrażliwy, skłonny do refleksji, lubiący chodzić na koncerty i po prostu dobrze się bawić. Myślę, że taka właśnie jesteś. Jeśli chciałabyś mnie poznać, odpisz... Do zobaczenia!
OdpowiedzUsuń